Linia lotnicza na cenzurowanym
Linia lotnicza Southwest Airlines zamierza walczyć z nakazem wydanym przez federalnego sędziego w Teksasie, który m. in. zobowiązał trzech prawników spółki do przejścia szkolenia z zakresu przestrzegania zasad „wolności religijnej”. Nakaz został wydany po przegranej sprawie sądowej przeciwko byłej pracowniczce, zwolnionej za wyrażenie poglądów pro-life.
Niedawno Southwest została zobowiązana do przywrócenia na stanowisko byłej stewardesy Charlene Carter, która jest chrześcijanką z poglądami pro-life. Dodatkowo musi zapłacić jej odszkodowanie za zwolnienie, które nastąpiło z naruszeniem zasad „polityki uprzedzeń” wprowadzonych w 2017 roku.
Sędzia Brantley Starr, nakazał także trzem prawnikom linii lotniczych przejście szkolenia z przestrzegania zasad dot. wolności przekonań, organizowanego przez Alliance Defending Freedom, organizację non-profit specjalizującą się w sprawach dot. wolności przekonań i religii.
Jak podaje Reuters, Southwest zamierza odwołać się zarówno od nakazu, jak i od decyzji uniemożliwiającej liniom lotniczym ograniczenie korzystania przez pracowników z mediów społecznościowych.
W lipcu ubiegłego roku ława przysięgłych przyznała rację Carter, uznając, że jej zwolnienie było bezprawne, i przyznając jej łącznie 5,1 miliona dolarów odszkodowania od Southwest i TWU. W grudniu sędzia Starr zmniejszył kwotę odszkodowania do 800 000 USD, ale również nakazał Southwest przywrócić Carter na jej dawne stanowisko. Całkowita suma zasądzona przez sędziego Starra została podzielona na 300 000 dolarów odszkodowania od Southwest, 300 000 dolarów od związku zawodowego TWU, 150 000 dolarów zaległych wynagrodzeń oraz około 60 000 dolarów odsetek.
Michael Gryboski, The Christian Post
Comments