Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni” (Mt 7,1)
„Czy wolno płacić podatek od spisu ludności Cezarowi?” (Mt 22,17) – to pytanie faryzeuszy skierowane do Jezusa, stało się symbolem różnicy w postrzeganiu tej grupy religijnej w kulturach chrześcijańskiej i żydowskiej. O ile wielu chrześcijan, pod wpływem takich fragmentów Ewangelii Mateusza, widzi w faryzeuszach legalistycznych przeciwników Mesjasza, o tyle tradycja żydowska przedstawia ich jako mądrych nauczycieli i innowatorów.
Dlaczego tak się stało? Dr Amy-Jill Levine, pierwsza Żydówka wykładająca Nowy Testament w Papieskim Instytucie Biblijnym w Rzymie, podkreśla, że Ewangelia Mateusza ukazuje faryzeuszy w specyficznym, często negatywnym świetle. Dlaczego w 22. rozdziale Mateusz przedstawia pytającego o największe przykazanie faryzeusza jako „złośliwego”, podczas gdy według Ewangelii Marka jest on pełen podziwu dla Jezusa?
Kultura żydowska przedstawia faryzeuszy w zupełnie innym świetle. Dla Żydów byli to nauczyciele, którzy dokonali egalitarnego posunięcia, rozszerzając świętość kapłańską na wszystkich. Jak zauważa dr Levine, byli to ludzie, którzy interpretowali prawo w sposób nowatorski, starając się dostosować je do zmieniających się czasów.
W jednym z fragmentów Ewangelii Mateusza, Jezus odpowiada na pytanie faryzeuszy o podatek cesarski, mówiąc: „Oddajcie więc Cezarowi to, co należy do Cezara, a Bogu to, co należy do Boga” (Mt 22,21). Te słowa, zdaniem dr Levine, kierują naszą uwagę na fundamentalne pytanie: Co tak naprawdę należy do Boga, a co do ludzi? W tym kontekście przypomina nam Psalm: „Do Pana należy ziemia i to, co ją napełnia, świat i jego mieszkańcy” (Ps 24,1). Te słowa podkreślają uniwersalny charakter Boga, który jest ponad wszystkimi podziałami.
W końcowej refleksji warto się zastanowić: czy nie powinniśmy, podobnie jak dr Levine, starać się lepiej zrozumieć kontekst kulturowy i historyczny postaci biblijnych, zanim wydamy na nie osąd?
Warto przypomnieć sobie słowa Jezusa: „Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni” (Mt 7,1) i pamiętać, że każda kultura i każda epoka mają swoje własne sposoby postrzegania i interpretowania przeszłości.
U źródła: Centrum Heschela KUL / Lublin/KAI
Foto: wix.com
Comments