top of page

Serwis informacyjny

Zdjęcie autoraWitold Augustyn

BUNTOWNIK Z WYBORU

NIECODZIENNIK ODC. 199


„Potem Pan Bóg rzekł: «Nie jest dobrze, żeby mężczyzna był sam, uczynię mu zatem odpowiednią dla niego pomoc». Ulepiwszy z gleby wszelkie zwierzęta lądowe i wszelkie ptaki powietrzne, Pan Bóg przyprowadził je do mężczyzny, aby przekonać się, jaką on da im nazwę. Każde jednak zwierzę, które określił mężczyzna, otrzymało nazwę "istota żywa". I tak mężczyzna dał nazwy wszelkiemu bydłu, ptakom powietrznym i wszelkiemu zwierzęciu polnemu, ale nie znalazła się pomoc odpowiednia dla mężczyzny. Wtedy to Pan sprawił, że mężczyzna pogrążył się w głębokim śnie, i gdy spał wyjął jedno z jego żeber, a miejsce to zapełnił ciałem. Po czym Pan Bóg z żebra, które wyjął z mężczyzny, zbudował niewiastę.” 


KSIĘGA RODZAJU 2:18-22a (BT)

 

Robin Williams był amerykańskim aktorem i komikiem, który zdobył serca widzów na całym świecie dzięki swojej niesamowitej charyzmie i talentowi. Zaczynał jako stand-upowy komik, zdobywając uznanie dzięki szybkim ripostom i niezwykłej zdolności do improwizacji, co szybko przeniosło go na mały ekran, gdzie zyskał ogromną popularność jako uroczy kosmita w serialu telewizyjnym. Williams odnosił sukcesy zarówno na scenie, jak i w filmie, zdobywając Oscara za rolę w "Buntowniku z wyboru" oraz nominacje za filmy takie jak "Good Morning, Vietnam" i "Stowarzyszenie Umarłych Poetów". Jego filmografia pełna jest różnorodnych ról, od dramatycznych po komediowe, co ukazuje jego wszechstronność jako aktora.


Ale czyż nie jest ironią losu, że człowiek, który potrafił rozśmieszyć cały świat, sam zmagał się ze zmorami w swojej duszy? Mimo swojej zewnętrznej energii i radości, Williams zmagał się z wewnętrznymi demonami, takimi jak uzależnienia i depresja. W licznych wywiadach otwarcie mówił o swojej walce, co uczyniło go postacią jeszcze bardziej ludzką i bliską wielu ludziom. Jego życie prywatne, pełne rozterek i trudności, było kontrastem do jego publicznego wizerunku.


„Myślałem, że najgorsze w życiu to jest być samotnym, ale tak nie jest. Najgorsze w życiu to być z ludźmi, którzy sprawiają, że czujesz się samotny”. Tak Williams powiedział w jednym z licznych wywiadów. Czyż nie czujemy tego czasem, nawet będąc w tłumie? Samotność nie zawsze wynika z fizycznego braku obecności innych ludzi, ale może być jeszcze bardziej dotkliwa, gdy jest się otoczonym przez ludzi, którzy nie dają wsparcia ani zrozumienia.


Biblia również odnosi się do tematu samotności i relacji międzyludzkich, podkreślając wagę prawdziwej wspólnoty i miłości bliźniego. W drugim rozdziale Księgi Rodzaju Bóg mówi: "Nie jest dobrze, żeby człowiek był sam; uczynię mu odpowiednią pomoc". Ten werset podkreśla, że ludzie zostali stworzeni do życia w relacjach i wspólnotach, do życia razem a nie osobno. W dziesiątym rozdziale Listu do Hebrajczyków czytamy: "Troszczmy się o siebie wzajemnie, by się zachęcać do miłości i do dobrych uczynków. Nie opuszczajmy naszych wspólnych zebrań, jak się to stało zwyczajem niektórych, ale zachęcajmy się nawzajem, i to tym bardziej, im wyraźniej widzicie, że zbliża się dzień". Biblia zachęca do wzajemnego wspierania się i budowania wspólnoty, tak w kościele, jak i w naszych domach.


Robin Williams, mimo swojego niezwykłego talentu i sukcesów, doświadczył głębokiej samotności, co uczyniło jego życie jeszcze bardziej skomplikowanym. Jego tragiczna śmierć w 2014 roku wstrząsnęła światem i uwydatniła problem zdrowia psychicznego, zwłaszcza wśród ludzi sukcesu. Jego życie i kariera są przykładem nie tylko wielkiego talentu, ale także człowieczeństwa i skomplikowanych zmagań, które mogą dotknąć każdego, niezależnie od prestiżu i osiąganych sukcesów. Biblia mówi o znaczeniu wspólnoty i autentycznych relacji, co w kontekście życia Williamsa, staje się jeszcze bardziej wymowne.


Na koniec, warto zastanowić się nad słowami Williamsa jako cenną wskazówką na naszej drodze życia. W świecie pełnym pozorów i zanikającej empatii, nie zapominajmy o tym, co naprawdę ważne, czyli o głębi i odpowiedzialności w pielęgnowaniu naszych relacji z bliskimi. To dobrze ułożone związki z innymi ludźmi potrafią nadać nieocenioną wartość naszemu życiu, szczególnie w najtrudniejszych chwilach. Więc, choć życie może być pełne wyzwań i samotności, pamiętajmy, że nigdy nie jesteśmy naprawdę sami, gdy mamy wokół siebie ludzi, którzy nas rozumieją i wspierają a nad wszystkim czuwa nasz Ojciec w niebie.


Radio.Safira.FM, niech nam wszystkim Bóg błogosławi!

 

Comments


bottom of page